Stowarzyszenie-Klub Kawalerów Orderu Wojennego Virtuti Militari
2014-10-02

Gimnazjum warszawskie otrzymało imię "Bohaterek Powstania Warszawskiego"

2 października 2014 roku uczniowie Gimnazjum Dwujęzycznego nr 42 przy ul. Twardej w Warszawie uczestniczyli w ważnym, pełnym refleksji i wzruszeń wydarzeniu w życiu swojej szkoły – uroczystym nadaniu imienia.

Gimnazjum nr 42 przy ul. Twardej przyjęło imię
"Bohaterek Powstania Warszawskiego"

Do udziału w uroczystości organizatorzy zaprosili Pierwszą Damę RP Panią Annę Komorowską, Kombatantki – uczestniczki walk powstańczych, wśród nich m.in. panią płk w st. spocz. Danutę Gałkową ps. „Blondynka” (Damę Orderu Virtuti Militari, członka Zarządu Klubu Kawalerów Orderu Wojennego Virtuti Militari), gen. w st. spocz. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego (Prezesa Związku Powstańców Warszawskich, członka Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari i Stowarzyszenia-Klubu Kawalerów Orderu Wojennego Virtuti Militari), prof. Leszka Żukowskiego (Prezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej), ministra dr. Jana Stanisława Ciechanowskiego - Szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Waldemara Strzałkowskiego - przedstawiciela Kancelarii Prezydenta RP. Zaproszenia przyjęli też m.in. Jerzy Turzewski - Prezes Fundacji Pamięci Powstania Warszawskiego i Pomocy Weteranom 1944 roku, Karol Semik - Mazowiecki Kurator Oświaty oraz przedstawiciele Urzędu m. st. Warszawy, Augustin Nunez Martinez – Ambasador Królestwa Hiszpanii oraz byli Dyrektorzy i Pracownicy szkoły.

Wśród Pań Kombatantek, które były Gośćmi Honorowymi uroczystości, były m.in. bohaterki książki Anny Herbich pt. Dziewczyny z Powstania. Prawdziwe historie. Na spotkanie przybyła też autorka książki.

 Nadać imię szkoły to tak, jak ustalić jej tożsamość. Wskazać jej społeczności kierunek, punkt odniesienia, autorytet – powiedziała Małgorzata Tarka, dyrektor szkoły.

Spośród wszystkich zgłoszeń wybrano trzy kandydatury, w tym propozycję imienia Bohaterek Powstania Warszawskiego zgłoszoną przez Fundację Pamięci Powstania Warszawskiego i Pomocy Weteranom 1944 roku.

Było kilkanaście kandydatur, ale podczas głosowania członków społeczności szkolnej (…) kandydatura imienia Bohaterek Powstania Warszawskiego uzyskała zdecydowanie największą liczbę głosów (…). Wybór imienia Bohaterek Powstania Warszawskiego niesie za sobą ważne przesłanie i determinuje wszechstronną pracę dydaktyczno-wychowawczą, zmierzającą do tego, by każdy uczeń mógł odnaleźć siebie wśród tych wartości, które reprezentowały te bohaterskie kobiety – kontynuowała Małgorzata Tarka.

Wielotygodniowe przygotowania i uroczystość, w których z ogromnym zaangażowaniem uczestniczyła młodzież szkolna, stały się dla niej Spotkaniem z historią Wojska Polskiego szczególnego rodzaju, a bezpośrednie spotkanie z tymi, których imię przyjęli, wyjątkową lekcją historii i patriotyzmu, pełną wzruszenia i poczucia wyjątkowości chwili, w której mieli możliwość uczestniczyć.

Zaangażowanie młodzieży widać było w każdym obszarze. Począwszy od licznego udziału w uroczystościach w kościele i szkole, po pełnienie honorów w poczcie sztandarowym, przygotowanie prezentacji multimedialnej o dziewczętach Powstania Warszawskiego, obsługę fotograficzną uroczystości i pomoc organizacyjną,  wreszcie - przygotowanie i zaprezentowanie wspaniałego, przejmującego programu słowno-muzycznego.

Po przedstawieniu uczniowie towarzyszyli zaproszonym gościom w zwiedzaniu szkoły. Była to okazja do zaprezentowania historii i sukcesów Gimnazjum przy Twardej. Wielu gości umieściło też swoje wpisy w szkolnej księdze pamiątkowej.

Uroczystość rozpoczęto mszą świętą w Kościele pw. Wszystkich Świętych na Placu Grzybowskim, w której, wraz z nauczycielami i uczniami, uczestniczyli licznie zaproszeni goście. Po nabożeństwie i poświęceniu nowego sztandaru Gimnazjum, wszyscy udali się do szkoły, gdzie odsłonięciem tablicy pamiątkowej ufundowanej Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych rozpoczęto drugą część uroczystego programu.O dokonanie aktu odsłonięcia tablicy, Dyrektor Gimnazjum Małgorzata Tarka poprosiła Pierwszą Damę Rzeczypospolitej Panią Annę Komorowską, która objęła uroczystość Patronatem Honorowym.

Pani Prezydentowa, po powitaniu wszystkich zebranych, podziękowała za zaproszenie oraz przekazała życzenia i pozdrowienia od Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Podkreślając, że najważniejsze w tym dniu i podczas uroczystości są Bohaterki Powstania Warszawskiego, poprosiła przybyłe na uroczystość uczestniczki walk powstańczych o wspólne dokonanie aktu odsłonięcia tablicy: Bardzo proszę, nie wyobrażam sobie, że aktu tego miałabym dokonać sama – powiedziała Pani Anna Komorowska, co mile zaskoczyło i wzruszyło zaproszone Panie. Następnie, Pani Prezydentowa zwróciła się do uczniów z życzeniami:

W 70. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego i 25. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości w wyborach 1989 r. nawiązywanie do takich patronów jak dziewczyny z powstania – walczące i wspomagające powstańców z niezwykłą determinacją – to ważny znak. Życzę wam, byście zgłębiali te życiorysy, zgłębiali ich losy, ale abyście nigdy nie znaleźli się w podobnej sytuacji.

Szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski przypomniał o roli, jaką w powstaniu odegrały kobiety:

XX wiek, najtragiczniejszy dotąd w historii Polski, dał nam coś niesamowitego – w okresie II wojny światowej dał nam armię obywatelską, armię, której nigdy miało nie być. Normalnie walczą regularne jednostki, tym razem przyszło sięgnąć za broń młodym dziewczętom i chłopcom – powiedział. - Te wspaniałe dziewczęta i chłopcy, pokazali co to znaczy walka o wolność. Wielu z nich poświęciło swoje młode życie, byśmy mogli żyć w wolnym kraju. Ta walka skończyła się w 1989 r. ich zwycięstwem. Wielką rolę odegrały w tym dziele polskie kobiety. W Powstaniu zaś - polskie kobiety i dziewczyny – sanitariuszki, łączniczki, ale przecież znamy również przykłady Polek, które otrzymały za walkę zbrojną w tym zrywie Krzyż Walecznych, czy Order Virtuti Militari. To jest fenomen w skali Europy i świata.

Głos zabrał również kolega powstańczy Bohaterek Powstania Warszawskiego, generał Zbigniew Ścibor-Rylski, który dziękując koleżankom za ofiarność i poświęcenie ze wzruszeniem wspominał:

My, powstańcy warszawscy, zawsze podziwialiśmy nasze dziewczęta. Podziwialiśmy nasze łączniczki, sanitariuszki. Ja wprost nie wierzyłem, że kobiety są zdolne do przenoszenia meldunków pod ogniem nieprzyjaciela. Jestem szczęśliwy, że to gimnazjum przyjęło imię tych bohaterek. Jestem przekonany, że młode dziewczyny i chłopcy będą czcili etos powstania i kontynuowali ideały tych dziewczat, które poległy podczas powstania.

Podobnie mówi o dziewczętach Powstania Warszawskiego prof. Witold Kieżun, podporucznik czasu wojny, uczestnik Powstania Warszawskiego, więzień sowieckich łagrów:

Kobiety w powstaniu były nadzwyczajne. Cechowała je niesamowita dzielność. Ja skończyłem powstanie z wręcz kultem kobiet (...). Kobiety były ciepłe, staranne, dbały o każdego rannego. To było zupełnie niezwykłe. Teraz, gdy czytam, że kobiety powinny być bardziej „męskie”, silniejsze, to uważam, że to jest wielka strata. Kobiety mają zupełnie inną naturę niż nasza. Nawet w najgorszych momentach dbały o swój wygląd. Mało tego, dbały też o to, jak my wyglądamy. Motywowały nas: „ogol się”, „zobacz, tam jest kran i woda, umyj się”. Na tym właśnie polegał także ich urok”.

I dodaje przy tym:

Kobiety były absolutnie naszymi pełnoprawnymi towarzyszami broni. Wspaniałym przykładem jest moja żona Danusia – sanitariuszka „Jola”. Ze Starówki przeciągnęła rannego, którego zdecydowano zostawić, bo nie chodził. Błagał ją: „pomóż”. I ona go wzięła. Pięć kilometrów go ciągnęła w kanałach na plecach. Dwa razy się przewróciła. Potem poszedł do szpitala.

Uroczystość w Gimnazjum miała miejsce w ostatnim dniu uroczystych obchodów 75 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. 2 października 1944 roku, po 63 dniach heroicznego boju prowadzonego przez powstańców z wojskami niemieckimi, przedstawiciele KG AK podpisali w kwaterze SS Obergruppenfuehrera Ericha von dem Bacha w Ożarowie układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie.

O godz. 20.00 na Kopcu Powstańczym zgasł Powstańczy Ogień Pamięci, a Gimnazjum przy Twardej zyskało nowe, bogatsze życie, nową tożsamość. Na mapie Warszawy pojawiło się nowe miejsce-ostoja tradycji i hołdu w pokoleniowej sztafecie pamięci o ludziach, którzy z oddaniem walczyli o wolną Polskę i wartościach, które reprezentowali, a na których współcześni pedagodzy opierać będą swoją pracę z młodzieżą. Wspomniała o tym dyrektor Gimnazjum:

Dzisiejsza uroczystość nadania imienia jest gestem upamiętniającym dziewczęta i kobiety walczące w Powstaniu oraz stanowi formę złożenia im należnego hołdu. Jesteśmy dumni, że właśnie nasza szkoła będzie nosiła imię Bohaterek Powstania Warszawskiego i że będzie mogła godnie je reprezentować. Wychowanie patriotyczne stało się integralną częścią Szkolnego Programu Wychowawczego.

 lilianat


GALERIA "Kobiety i dziewczęta z Powstania Warszawskiego patronkami stołecznego gimnazjum"